Znasz to uczucie kiedy czas jest twoim wrogiem. No, właśnie. Każdy je zna bardzo dobrze. tylko, że zazwyczaj czas goni ludzi. ja mam czasu, aż zanadto. Zbyt dużo. Zbędny czas.
- I oczywiście gratuluję naszym drogim studentom pierwszego roku na Oxfordzie. - gratulacje Jane. Pierwszy rok liceum za tobą. Tylko dlaczego mi tu tak pusto? No, tak.
Każdego dnia wracam do dnia, w którym wszystko się zaczęło. Czyli do dnia, w którym wszystko się skończyło. Początek i koniec w jednym dniu. Hmmm, to ciekawe? Ale skąd miałam wiedzieć, że rodzina może okazać się zbawieniem?
Zawsze musisz tak ludzi zaciekawić <3
OdpowiedzUsuńTeraz nie wytrzymam do rozdziału! *o*
Błagam dodaj szybko <3
Pozdrawiam ;*
niesamowity :D ja też już nie mogę się doczekać, więc mam nadzieję, że szybko wrzucisz ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie :D Ale czy mi się wydaje (oby !) czy charakterek bloga (Rossa) zmieniasz...? Blog nosi nazwę ,,Naughty Boy" a ja coraz bardziej czuje,że od tego odchodzisz. nie chodzi o to aby sceny +18 były co rozdział ale stosunek blondasa do ludzi też się zmienił, nie jest już wredny a byłam pewna,ze to zostanie do końca. Ale noo... nigdy nie ma się tego czego się chce. Czekam co będzie dalej.
OdpowiedzUsuńproszę czekać...
UsuńSylwia, nic innego nie robię :D Czekam na Naughty Boya ! Niech się chłop ogarnie i zacznie być sobą ;3 Oschły,wredny no i aby w główce miał sporo fantazji... (na jaki temat już chyba mówić nie muszę :p )
UsuńTo co przykuło moją uwagę właśnie jest omijane tutaj....
Achh... rodzina.
OdpowiedzUsuńROK.
Boszszszs...
(Ambitny komentarz)
Czekam na nexty.
Świetny rozdział :) Przy okazji nominowałam cię do LBA.
OdpowiedzUsuńSzczegóły: http://amazing-story-r5.blogspot.com/2014/08/lba.html#comment-form
SUper się zapowiada! Ale "Daria Wieczorek" nie zgadzam się z tobą! Pod koniec bloga on musi się zmienić! żeby to miało sens bo każdy NAUGHTY BOY w końcu się zmieni!
OdpowiedzUsuń